Przyslowia Ludowe


W przysłowiach ludowych odnajdujemy przede wszystkim wiele prognoz meteorologicznych oraz rad, dotyczących czasu rozpoczynania i kończenia prac gospodarskich. Zalecenia te z reguły związane są z imionami kościelnych patronów, czyli popularnych świętych, nie zaś z obowiązującym kalendarzem państwowym, numerującym kolejne dni i miesiące roku według ustalonego zwyczajowo porządku.

Dziś, w czasach znacznych osiągnięć technicznych, zwłaszcza w dziedzinie meteorologii i rolnictwa, użyteczność przepowiedni ludowych nie jest już tak duża jak w wiekach minionych. Większość z nas podchodzi też do nich dość sceptycznie. Przysłowia stanowią jednak nadal niezwykle interesujący element tradycyjnej folklorystyki ludowej, są śladem zmysłu obserwacyjnego wielu pokoleń naszych przodków i choćby z tego względu warto o nich pamiętać.
Niżej podaję wybór przysłów, związanych z głównymi momentami cyklu wielkanocnego. Są to najczęściej przepowiednie rolnicze i meteorologiczne. Większość z nich została odnotowana po raz pierwszy w zródłach XVIII- i XIX-wiecznych. Część przysłów ma ścisły związek z okresem wielkanocnym, inne nawiązują do niego w sposób dość przypadkowy, luzny, wykorzystując na przykład jedynie powszechnie znane zwyczaje ludowe. Czasami ta sama treść przekazywana jest w kilku nieco odmiennych formach słownych.


Popielec (Wstępna Sroda)

Gdy w Popielec pogoda, wiosna będzie sucha, gdy deszcz, będzie mokra, a jeżeli zimno, będzie zimna.
Gdy w Popielec pogoda służy, suchą wiosnę wróży.
Jeśli w wstępną środę jest piękna pogoda, to w polu nadzwyczaj jest piękna uroda.
Jeśli w wstępną środę świecą nocą gwiazdy, kury będą niosły, mówi u nas każdy.
Gdy w wstępną środę deszcz pada, to rój gąsienic kapustę zjada.
W popielcową środę jak deszcz z góry pada, trzecia kopka chłopu na polu przepada.
A powiedzcie wstępnej środzie, niech zaczeka na ogrodzie.
Miło jak w Popielec.
We wstępną środę zapuść brodę, a żurek staw na murek.
Wstępna środa żurowi uprząta.
Kto tam puka? Wstępna środa żurowi...
Wstępna środa następuje, pani matka żur gotuje.
Zwiędła jak panna w wstępną środę.


Wielki Post

Suchy post - dobry rok.
Długi jak post wielkanocny.
Gorzko na krótkość postu narzeka, kogo w Wielkanoc wypłata czeka.
Komu post miły, niech gryzie śledzia, pan zje niedzwiedzia.
Nie ma w chlebie ości, kiedy się ciało wypości.
poście mówić, najadszy się, łacno.
Po glinianym moście jedzie żur w poście.
Post i trzezwość to zabawa, popiół z chlebem to potrawa.
Postem Pana Boga nie przekupisz.
W post jeleń srogi, ukolą cię rogi.
W poście bożym słowem maście.
Większy post z gęby jak do gęby.
Wolałby Żyda zabić, niż post przełamać.
W post zaloty, a gość we żniwa - zawsze niespore (nie w porę) bywa.


Sródpoście

Kwasi się jak ogórek w Sródpoście.
Niedziela głucha środopostnej słucha.


Niedziela Palmowa (Kwietnia Niedziela)

Jeżeli Kwietnia Niedziela sucha, rok cały mokry, jeżeli mokra, rok suchy.
Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, będą pełne stodoły, beczki i sieci.
Pogoda w Kwietnia Niedzielę wróży urodzajów wiele.
W Niedzielę Kwietnia dzień jasny, jest to dla lata znak krasny.
Gdy mokro w Kwietnia Niedzielę, rok się sucho ściele.
Kwietnia Niedziela zimna - i listopad zimny.


Wielki Tydzień

Kto we Wielki Tydzień sieje, będzie miał szyćko wielgie.


Wielka Sroda

We środę po kołaczach, gdy żaba zakuka, już nas zima mrozami pewnie nie oszuka.


Wielki Piątek

Gdy Wielki Piątek ponury, Wielkanoc będzie bez chmury.
Jeśli w Wielki Piątek deszcz kropi, radujcie się chłopi.
Deszcz na Wielki Piątek napcha każdy kątek.
W piątek przed Wielkanocą, gdy deszczyk przerosi, pospólstwo urodzaje tego roku wnosi.
W Wielki Piątek gdy deszcz hojnie doliny zleje, że dużo mleka będzie, są pewne nadzieje.
Jak w Wielki Piątek jest rosa, będzie obfity plon prosa.
Kiedy w Wielki Piątek pada, suche lato deszczyk nam ten przepowiada.
Jak w Wielki Piątek rosa, to dosiewać prosa, a jak mróz, to kamieniem proso przyłóż.
We Wielki Piątek deszcz, nieurodzaju wieszcz.
W Wielki Piątek mróz, na suchym brzeżku siana wóz.
Jak we Wielki Piątek mróz, to na gołej kępce siana wóz.
W Wielki Piątek mróz, gdzie bądz na wzgórku siana wóz, w Wielki Piątek rosa, na łące nie chyci kosa.
Kto w Wielki Piątek sieje, ten się w żniwa śmieje.
W Wielki Piątek dobry zasiewu początek.
We Wielki Piątek rosadę kapusty siej, a gawiedz jej nie chyci.
W Wielki Piątek rób początek, a w sobotę kończ robotę.
W Wielki Piątek boleści Marii początek.
Ubił sprawę jak Judasza w Wielki Piątek.
Chodzóm jak we Wielki Pióntek do kościoła.
U niego jest więcej w Wielki Piątek niż u mnie w Wielką Niedzielę.
Nie śpiewaj alleluja aż po Wielkim Piątku.


Wielkanoc

W Wielką Niedzielę pogoda, duża w polu uroda.
Zielone Boże Narodzenie, a Wielkanoc biała, w polu uciecha mała.
Pogodny dzień wielkanocny grochowi wielce pomocny.
Gdy na dzwony wielkanocne pada, suchość nam przez całe lato włada.
Jak pada we Wielkanoc, to trzeci kłos na polu ginie, ale jak pada na Zielone Swiątki, to naprawi.
Jeżeli w wielkanocną niedzielę deszcz, między Wielkanocą i Swiątkami więcej słoty niż pogody.
Od Wielkiejnocy do Zielonych Swiątek może lać i w piątek.
Gdy na świętego Marka (25 IV) Wielkanoc przypada, cały świat zawoła biada.
Boże Narodzenie nie obejdzie się bez strucli, zapusty bez pączków, Wielkanoc bez święconego, a święty Marcin bez gęsi.
Jeszcze jedna nocka, a będzie Wielkanocka, mięsko ham, ham.
Szołdra na Wielkanoc lepsza niż zwierzyna.
Ktokolwiek jarząbka na Wielkanoc jada, więzniem nie będzie.
Nie każdy ma prosię na Wielkanoc.
Wdzięczy się jak prosię na Wielkanoc.
Tak go pokrajał jak wielkanocne prosię.
Dwór to wór: bab w nim pełno jak na Wielkanoc.
Kto dzień i noc gości, to w Wielką Niedzielę pości.
Ma szczęście jak śledziowa główka w Wielką Niedzielę. Obdarzył ksiądz ubogą - na Wielkanoc kurzą nogą.
Mocne jak jajo wielkanocne.
Niewinny jak baranek wielkanocny.
I święcone nieraz upadnie.
Lepszy by jeden mądry w piątek niżeli błaznów w Wielką Niedzielę dziesiątek.
Nie każdej niedzieli Wielkanoc.
Na Zmartwychwstanie dziadek przy płocie stanie.
Strzelają jak na rezurekcją.
Kichnął tak potężnie jak mozdzierz na rezurekcję bijący.
Sprawił im dyngus.
Czyś się z choinki wielkanocnej urwał?
Ma więcej do roboty niż piece na Wielkanoc.
Raz w rok około Wielkiejnocy.
Na rachmańską Wielkanoc zrobić.





Powrót     Następna